piątek, 18 września 2015

odc 70...Smutki i smuteczki....


Czekam na męża = wyjazd dobiega końca...
Jakoś mi tak smutno.
Przyzwyczaiłam się trochę.Km swoje zrobiłam i to niemało...szkoda że nie policzyłam :P
Morze Polskie jest piękne -ma swój urok :) no a ja mam mega sentyment ! 
Oj pewno nie szybko wrócę Tu na wybrzeże ....no taka prawda ....
Miki  miał mnóstwo radochy na plaży, nie ukrywam że ja też....
Jedyne co bym chciała -pojawić się tu z moja całą rodzinką .Bliźniaki też powinny tu pobyć ze mną ,koniecznie. Zwł.Kacper który chyrla i chyrla momentami....
ehhheee ta moja melancholijna natura....







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz