wtorek, 24 stycznia 2017

odc 133 Beznadziejność & Zajebistość



Szukam i wiem że znajdę TO
TO właśnie TO będzie mi dawało uśmiech i satysfakcję codziennie rano ,gdy tylko oczy otworzę .
Każdy lubi być potrzebny,każdy lubi być doceniany ,każdy chce być dostrzegany.
Szukam swojego DISO życiowego i wiem że depczę mu po piętach. 
Ludzie dają siłę.Dużą siłę. Czasem jedno słowo unosi pod chmury ,czasem jedno zachowanie wobec nas daje power na cały dzień ,a nawet tydzień. 

Piszę bo kocham .Złoszczę się że nikt nie komentuje ....ale co z tego ....Ja czuję się spełniona.
Czuję się cool gdy ktoś mówi mi ,udziela mi się twoja charyzma,twoja energia. 
Czuję że żyję,że jestem po coś ,i nie tylko dla rodziny wyłącznie.
Sukcesie nadchodzę . Na razie błądzę jak w labiryncie ,ale znajdę drogę do celu i uściskam mu dłoń ! 

Cała ja beznadziejność i zajebistość w jednym miejscu .
BRAWO JA!

wtorek, 17 stycznia 2017

odc. 132 Moje "majaki" czyli jak odnaleźć w sobie siłę...






Padam no padam na ryło.                  ..dosłownie.Rano ciężko mi się podnieść z łóżka,jakbym ważyła z 150 kg co najmniej. Dopadła mnie jakaś niemoc i franca trzyma mnie i trzyma... Tak tak...ząbkowanie ,a to dzieci usnąć wieczorem nie chcą -jak ja bym chciała,starsi zamiast pomóc ,swój wkład w moje zmęczenie mają...
Jak żyć ? się zapytam... Skąd siłę brać ?
Ostatnio chce mieć wieczorami choć chwilę dla siebie (czytaj : godzinkę ? lub dwie? )...no na pewno chciałabyś...
Dzień pod dzieci ,wieczór też a jak chcesz się wyspać choć troszkę 20 max 21 do wyrka ...brawo ja ...
Chcę gdzieś wyjść ,to zawsze coś sprawia że nie wychodzę ...Areszt domowy dla mnie trwa. Albo smog,w który nie wychodzę ,albo niemoc moja ,albo jeszcze inny powód...

Tak złego czasu względem siebie nie miałam jeszcze ,naprawdę.
Zaniedbana,zasiedziana w domu....okropność. Na usługi rodzinie. 
Wysiadam z tego pociągu. 
Chcę wsiąść do tego z dobrym humorem,dobrą energią ,z zadbaniem o siebie ,z dietą i traconymi kg... 
 Tak więc klarują się plany na ten rok .Listę można zanotować i go! do realizacji. 


Dzieci. 
Osobny temat dotyczący energii. 
No najlepszy i najbardziej skuteczny odkurzacz energii matki ... zimą ograniczenie metrażowe sprawia o dziwo że szybciej wysysa dobre życiowe siły. Wiosną latem mimo że wędrówki mają wiele km ...jakoś energia trwa i trwa. 
Domowe zmęczenie materiału .
Oby do wiosny ! 
i cały czas myślę i myślę ...że mimo że maluchy są energochłonne to jednak moje nastolatki bardziej niszczą mój power ....to tak na zakończenie..

niedziela, 15 stycznia 2017

odc 131 WOŚP i my.




Grają od 1993. 
Wtedy mając 14 lat NIGDY ! bym nie pomyślała że ten sprzęt zakupiony w ramach akcji uratuje moje dzieci .... 
Będę zawsze popierać i wspierać choćby jak ktoś to określi "marnym groszem"...nigdy nie wiadomo z jaką rzeczywistością się zderzymy....
Sprzęt -sprzętem ,i tu chylę czoła specjalistom neonatologicznym.To naprawdę bardzo ciężka praca. Moim zdaniem emocjonalna. Ratować "początek" życia ...takie maleńkie ciałka.Patrzeć na rodziców pełnych nadziei,pełnych emocji ....
WIELKI SZACUNEK !!!!
 Dzięki Owsiakowi mamy CZYM ratować. Aż serce unosi się w górę .
Wiele osób mówi "złodziej" "dorabia się cwaniak ".....ale ja mam gdzieś te teksty ! 
Kto wie czy ja kiedyś nie skorzystam z sprzętu....Tego nie wie nikt .Co gdzie kiedy dlaczego. 


 #dokońcaświataijedendzieńdłużej#

wtorek, 10 stycznia 2017

odc 130 Podsumowań czas...






Biorę się za to już kilka dobrych dni .,..
Wirus który nas męczył jakiś czas musiał postawić swoją kropkę na i ....i mąż też był chory. 
Nie miałam czasu ,a potem siły ,i w sumie weny też...
 2016 rok za mną ,za nami od 9 dni.... Czy był dobry???
Tak to był dobry rok ,mimo przeciwności losu.Był.
Czas styczeń -...się okazało czerwiec...6 ...był czasem napięcia dla mnie,oczekiwania na 3 cc,oczekiwania na córeczkę. Strach z niepewnością oraz późną miłością panował aż wybuchł pewnej nocy... Czerwcowej nocy, sprawiając wszystkich w osłupienie ...Początki łatwe nie były .Lae to była i jest wielka miłość . 

Wesela w tym roku nam sporo w portfelach zamiotły,ale widząc radość ,a tej wycenić się nie da ,az miło było ich obdarować ,te 2 nasze pary.
i .... 30 ...40...50 chrzciny małe fajne akcenty .... 

Bardzo też cieszy mnie nawiązanie świetnych znajomości ,które napędzają mnie ku dobremu .Zaczynam wierzyć w ludzi ,zaczynam wierzyć że jeśli ma tak być- TO BĘDZIE , Wiele dróg w naszym życiu nie jest tak bez celu /chyba żadna w sumie /... D S M M jesteście WIELKIE !  noi I :d 

Przygoda w chustą ,Poznanie Ani. Moje 3 chusty .Coś wspaniałego dla mnie i Marysi . 
Uwielbiam jak wtula sie we mnie i zasypia.. Mrrrrrr.....loveeeee

Choroby. Były sa i będą..... mimo to najgorszy akcent roku przewijający sie potencjalnie w styczniu....potem czerwcu noi kończąc rok.... 

TO BYŁ naprawdę DOBRY rok ! 
cdn...

poniedziałek, 2 stycznia 2017

odc 129 Ostatni dzień roku 2016


Tak tak ,Szybko zleciało .
Niezbyt fajny ten Sylwek ...ale zawsze mogłoby być gorzej no nie???
Areszt pokojowy trwa.
edit.
1.01.17
edit
02.01.17
2 dni staram się coś napisać. Końcówka roku niezbyt miła dla mnie...Totalnie mnie wirus położył na łopatki ...Mam dosyć katarów,kaszlów i innych tego typu atrakcji.
Sylwester przebiegł nudnie ,bardziej śpiąco i hucząco  pod blokiem ...Jakieś tłuczki postanowiły fajerwerki wrzucać do starego budynku przed blokiem...no huk był jakby granaty wybuchały ...córcia co chwila się budziła z płaczem ,nie powiem że nie miałam ochoty wyjść i nakopać do d,...oj miałam ...niestety początek mojego wirusa już uprzykrzał mi życie ;/

Nowy Rok upłynął pod znakiem kataru bólu głowy i wielkiego  osłabienia .
Dziś już nieco lepiej. A ja leżąc pod kocem myślę o ciepłej wiośnie i słoneczku...i spacerach....
Tak w ogóle następny New Year z atrakcjami bo rok temu mieliśmy wirusa ,ale tego mniej przyjemnego ...czy tak musimy wchodzić z nowy rok? czy to już tradycja naszej rodzinki? hehehhe