poniedziałek, 17 stycznia 2022

Odc 225 Jak?

 Dziś mam słaby dzień... Tak w ogóle ostatnimi czasy same takie dni... Czuję że wskoczyłam w dół z którego wyskoczyć nie mogę, a wcale głęboki nie jest... Płytki się wydaje.

Na wielu frontach mojego życia zapada się ziemia pod nogami, coraz więcej dziur w tej podłodze... Choć zaraz mam wrażenie że łażę po bagnie, niby do przodu, ale po kolana uwalona w syfie... A to lepszy krok i idę, zaraz gorzej i brnę, by potem się zapaść po kostki.. Ki

Były dni kiedy każda myśl wywoływała łzy- zbierały się ochoczo w oczach.

Kiedy pomyślę że nie radzę sobie z moją czwórka... Kiedy dociera do mnie ze Miki - od którego blog się  zaczął, ma adhd... I nie ma raczej nadziei by było inaczej. Kiedy pokonuje mnie  relacja z dorosłymi dziećmi. Kiedy w pysk ci daje praca. Kiedy na tym wszystkim cierpi relacja z mężem... Kiedy wiesz ze musisz być mimo tego robotem, i odznaczać każdy punkt dnia codziennego - done!

Jak kurwa żyć? No jak....