czwartek, 25 maja 2017

odc 153 Wkurw totalny



muszę muszę bo się uduszę ....
A kto mi go zafundował? Raczej co... 
posrana pralka!  Nie miej pralki przy 4 dzieci....jak pomyślę już mnie nosi....
Teraz podejrzliwie patrzę na resztę sprzętów....zmywarka lat 3...odkurzacz jakiś niepełny rok...to samo żelazko...ekspres miesiąc będzie obchodził...a mój wkurw level 10 jakby co....na szczęście ma tylko jakieś 2 h....
Niby załatwiłam fachmena ....ta tylko kiedy przyjedzie ? po weekendzie? k****** &^$*#(#)#))# !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 
To się nazywa złośliwość rzeczy martwych !  
   

Edit 22:51
Wkurw mnie pokonał,skurw**l jeden...Jak miał jakieś 2,5metra przy moich 160cm...tak urósł do 5metrów...Aż mną wewnętrznie potrzepało!!!! aaaaaaa
pralka pokazała fucka ....do tego córcia puściła mega pawia na łóżko....i??? pranie out....i co ? niech śmierdzi...Jak babcię kocham jak on jutro nie naprawi tego sprzetu to będzie dzień matki histeryczki u mnie ...a faciu zapamięta na zawsze kretynkę z fochem...

Jak się k.... coś nie klei trzeba dać spokój...ŻADEN jeb**y klej tego już nie naprawi. 
Więc idę z fochem spać. Może go uduszę??? ;ppppp

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz