piątek, 26 sierpnia 2016
odc 107 Wielodzietność...
Już od dłuższego czasu temat o czachę mi się obijał...
Rodzina.
Rodzina wielodzietna. Już inaczej brzmi...
Idę z wózkiem ,Miki koło mnie...Pani ooooo parkę Pani ma ale super ! Bo w wózku to dziewczynka tak? Tak-mówię..
W końcu mówię mam 2 parki ....I widzę to zmieszanie...To 4 pani ma? ....Tak odpowiadam...ciszaa....
W szpitalu też ..a To Pani 1 czy 2 dziecko....Nie ,to moje 4 odpowiadam.... Zmieszanie....
Hmmm czyżby duża rodzina była zła ?? Czy od razy kojarzy się z patologią???
Bo nieodpowiedzialni i dzieci robią....Naprawdę krąży taki tekst !!! Przykry -bo przeciez każdy lepiej za nas wie czemu tak sie dzieje..wpadka czy coś ,jak można chcieć 4 dzieci ,to przecież nie jest normalne !!!!???????
Dla mnie normalne jak najbardziej.
Choć w drugą stronę tez się spotkałam z miłym akcentem...W szpitalu pewna P.Doktor -OOO super taka rodzina ! brawo dla Państwa ! ...lub para staruszków zachwycających się Marysią że taka śliczna że mieli czworo...ja mówię też mam -NO to super :D naprawdę bardzo miłe coś takiego ułsyszeć!
Ja tam akceptacji społeczeństwa nie potrzebuję :) bo to moje dzieci ja je wychowuję i raczej nikomu do tego nic że mam ich czworo !
a tu raczej My
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz