Podoba mi się to co zaczyna w KOŃCU się dziać w sklepach .Kobiety w ciąży przodem -szybko sprawnie bez stania w długiej kolejce !!!!
Tu biję BRAWO Rossmannowi ! ....w Auchan są także miejsca uprzywilejowane oraz w Ikea....
Ja akurat będąc w ciąży nie miałam problemów z tym tematem..po prostu na mojej drodze stawały osoby uprzejme :)
Pamiętam kiedyś...mając już moje maleństwo...Stoimy w kolejce w Lidlu.Kobieta ciężarna już ze sporym brzuchem stanęła w kolejce taszcząc suszarkę na bieliznę...nie radziła sobie z tym za bardzo ....Mąż poszedł pomóc. W końcu powiedział że może by Pani bez kolejki ....cisza...nikt nic....k*** ale zrozumienie -nie ma co....podszedł do Pani kasjerki ....Kobieta też nic -strach przed tłumem ? ludźmi? Przecież ona kasuje -ona rządzi.....Nie pamiętam jak to się skończyło...ale pozostał niesmak sytuacji....
Niektórzy twierdzą -ciąża to nie choroba !!! no racja....ale skąd wiemy jak dana kobieta się czuje....Może ten skrócony czas stania w kolejkach uchroni ją przed wcześniejszym porodem ....tego nie wie nikt....Nawet zdrowa ciąża może różnie się potoczyć......
JA będę ustępować miejsca ,będę zachęcać Panie w ciąży by szły bez kolejki...by głośno mówiły że to ich kasa pierwszeństwa....!!!
---_____________________________________________________________---
Ciąża. Wspaniały czas . Oczekiwanie. Radość i Euforia . To zdrowa ciąża.
Ciąża. Zmartwienie. Czekanie na.... Strach i niepewność. To ciąża z komplikacjami.
Miałam obydwie naraz. Tyle dobrze że ta 2ga trwała tylko 2 tygodnie. Ta 1wsza -7mcy i 2 tygodnie.
Wiem, że są mamy-rodzice -którzy przeszli dużo więcej niż ja-my ....że ich pobyt w szpitalu był większym i długim stresem w ich życiu. Ale nikomu nie życzę ani 1 dnia takiego strachu, niepewności i innych emocji co przeżyłam z moim synem ..... Wiedzą to wszyscy rodzice wcześniaków ......
---____________________________________________________________---
15.07.2015 środa .....
13 lat temu byłam w 35 tc...z bliźniętami...nie wiedziałam jeszcze że za 2 dni urodzę ......
2 lata temu byłam w 30+2dni tc....nie wiedziałam, że nagle w 31 tc pojawią się komplikacje....a w 33tc urodzę synka.....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz