niedziela, 20 sierpnia 2017

odc 168 TO była MOC !




4 lata temu . Słońce świeciło mocno pokazując swą moc. 
Pomału szykowałam się do mojego małego synka na karmienie ,na tę odrobinę czułości i miłości podczas 4 godzin dziennie. Zawsze szłam na miękkich nogach,było wszystko dobrze,jednak rozsądek jak i lekarze mówili ..ale ...

Oddział Neonatologiczny powitał mnie jak zwykle.Ruch praca przy maleńkich pacjentach.
I los tego dnia uśmiechnął się do mnie ! ok 13 wiadomość dnia : MAMY WYPIS .Pamiętam jak z radością łez  dzwoniłam do męża ! nie byłam na to w ogóle przygotowana.Ani fotelika ,ani ubranka na wyjście ,no nic ! 
 Podziękowaliśmy na opiekę lekarzowi prowadzącemu,pielęgniarkom również i po 15 pożegnaliśmy szpitalne mury ...SERCE z radości frunęło do nieba ! 
Pamiętny dzień 20.08.13 !!!! 
Po przejściach od dnia 22.07.13 zamykaliśmy ten rozdział życia. Trudny rozdział,który długo krzywdził mnie ...Jednak sprawił że zaczęłam pisać bloga ,sama pokonałam swe lęki ,uleczyłam swoje płaczące serducho.Blog okazał się wspaniałą terapią. 



MAM TĘ MOC ! tak Miki nam pokazywał już w szpitalu 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz