środa, 16 grudnia 2015
odc 82 Misz masz po raz któryś...???
Ostatnie mam ciężkie pióro..a szkoda ...bo zastój tutaj :D
Szkoda że nikt nie chce sie ujawnić że czyta czy tylko przegląda moje wypociny :) ...ale cóż piszę dalej !
temat 1....
który mnie nęka -no w sumie mnie zastanawia bo o nękaniu dużo powiedziane .... "Nakręt na święta" ....
Nosz kurna ..Wszędzie (no prawie..) widzę piekące się pierniczki ślicznie ozdobione ....choinki świecąca już od kilku dni....masa prezentów lub dyskusje co kupić i gdzie?
A ja?
NIC..no wielkie nic. NAPRAWDĘ mnie te święta nie ruszają jakoś WCALE....nie śpieszno mi do zakupów do pierniczków ....totalna olewka ...
JAK nigdy........ Co ze mną?
Duch świąt mnie nie dotyczy..... Zdecydowanie w tym roku nie.
temat 2 ...
Ciężkie życie nastolatka... (czyt. moich nastolatków..)
Wczoraj po wywiadówce nie wiem czy mam się cieszyć ,złościć ,śmiać czy płakać.....Biedne dzieci maja tyle nauki ,tyle obowiązków ,tyle gier do zagrania i zdobycia ,tyle pilnowanie fejsa na bieżąco - że zapomniały o najważniejszym obowiązku -NAUCE ..... Jak to straszne "oranie" pogodzić z szkołą ....????
No podziwiam moja latorośl za takie poświęcenie w stronę internetu.....
czyt. mam już ciśnienie.....
Amen ...cdn...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz